Close

Maciej Kuźmiak

Jak analityk został terapeutą?

Kobido w terenie 🙂

Ponieważ zawsze jest winowajca, u mnie to jest żona 😉

Kilka lat temu Dana zainteresowała się tematem refleksologii oraz dziedzinami z nią powiązanymi. Tak ją to wciągnęło, że zaczęła robić kurs za kursem (co trwa do teraz). Równocześnie zaczęła intensywnie praktykować, najpierw w domu a potem już w swoim gabinecie.

Patrzyłem na to z boku najpierw z lekkim rozbawieniem. Z czasem mój umysł analityka zaczął się zastanawiać, jak to jest? Robisz komuś „masaż stóp”, a organizm odpowiada w zupełnie innych strefach? Powolutku, pod okiem żony, zacząłem od refleksologii stóp. I stało się. Można powiedzieć, że „wpadłem po uszy” :).

Z racji natury oraz zdobytych zawodów podszedłem do tego w pełni kompleksowo oraz profesjonalnie. Ukończyłem sporo kursów między innymi:

– kurs KOBIDO
– kilka kursów refleksologii stóp w różnych szkołach i o różnych podejściach do tematu
– kursy masażu

 

Zamierzam dalej rozwijać się zawodowo w tym kierunku i zdobywać wiedzę na kolejnych szkoleniach i kursach.

Praktykę zdobywałem na żonie, rodzinie i powoli budowałem bazę swoich klientów w naszym wspólnym gabinecie.

Możliwość pomocy i przyniesienia ulgi moim klientom daje mi niesamowitą radość i satysfakcję z dobrze wykonanego zabiegu.

Uważam, że była to jedna z lepszych decyzji w moim życiu zawodowym, którą codziennie potwierdzają powracający do mnie zadowoleni klienci.